Miłorząb japoński to znany produkt w medycynie Wschodu. Herbata z miłorzębem ma dobroczynne działanie na organizm.
Miłorząb japoński – herbata
Miłorząb japoński to drzewo, które kojarzone jest przede wszystkim z wielką wytrzymałością. Jest odporne na zanieczyszczenia przemysłowe, drobnoustroje, promieniowanie. Tę siłę miłorzębu możemy wykorzystać i my, włączając herbatę z miłorzębu do codziennej diety. Najwięcej prozdrowotnych składników mają liście drzewa. Znajdziemy w nich flawonoidy, białka, terpeny i inne cenne składniki. Żeby przygotować napar z liści, wystarczy wysuszyć je w temperaturze pokojowej (wyższa może zniszczyć cenne właściwości miłorzębu) i zgodnie z zasadami odpowiedniego parzenia przygotować herbatę. Nic dziwnego, że miłorząb japoński ma opinie właściwie wyłącznie pozytywne – jego zastosowanie jest bardzo szerokie i gama korzyści dla zdrowia – duża. Nie trzeba samodzielnie przygotowywać suszu do naparu, na rynku dostępne są herbaty z miłorzębu.
Miłorząb japoński – dawkowanie i parzenie
Jak przygotować najlepszy napar z miłorzębu japońskiego? Wystarczy jedna łyżka suszonych liści, którą zalewamy gorąca, ale nie wrzącą wodą i odstawiamy, uprzednio przykrywając, na kwadrans lub 20 minut, jeśli wolimy nieco mocniejsze napary. Jeśli nie używamy zaparzacza, po tym czasie odcedzamy susz. Jak dawkować herbatę z miłorzębu? Dwie szklanki dziennie zupełnie wystarczą. Do herbaty można dodać różnego rodzaju dodatki. Na przykład miłorząb japoński z olejkiem waniliowym poprawia pamięć, koncentrację, sprawia, że mózg pracuje skuteczniej. Dodatek miodu działa wspomagająco w przeziębieniach. Sok malinowy, bogaty w witaminę C działa pozytywnie na odporność, szczególnie w okresie jesienno-zimowym.
Ważne jest, żeby nie przygotowywać naparu zbyt krótko, ponieważ nie będzie tak skuteczny i nie zalewać go wodą o zbyt wysokiej temperaturze, aby nie zniszczyć całkowicie dobroczynnego działania składników zawartych w liściach.
Po co pić herbatę z miłorzębu
Warto opowiedzieć o tym, na czym polega dobroczynne działanie miłorzębu japońskiego. Jest on bogaty we flawonoidy. To składniki, które przysłużą się naszej urodzie – poprawiają bowiem mikrokrążenie skórne, są skuteczne w walce z odkładającym się tłuszczem oraz cellulitem. Sprawiają, że tkanki są lepiej odżywione. W dodatku działają świetnie jeśli chodzi o opóźnianie starzenia się skóry. Wraz z terpenami, również obecnymi w liściach miłorzębu, pozwolą na dłużej zachować nam gładką, młodzieńczą cerę. Flawonoidy są antyoksydantami, chronią przed zniszczeniami, jakie w naszej skórze sieje promieniowanie UV. Miłorząb działa hamująco na powstawanie enzymów odpowiedzialnych za rozpad kolagenu i kwasu hialuronowego. Wielu naukowców mówi też o dobroczynnym wpływie miłorzębu na mózg – poprawione ukrwienie wpływa na lepsze dotlenienie, a co za tym idzie efektywniejszą pracę mózgu. Nie wszyscy zgadzają się z tymi badaniami, jedno jest jednak pewne – miłorząb na pewno nie szkodzi. Jeśli mamy problemy z koncentracją lub pamięcią, warto wypróbować ten skarb Wschodu. Wiemy też, że regularne picie naparu z miłorzębu zwiększa przepustowość naczyń krwionośnych, a dzięki temu – zmniejsza ryzyko udaru. Istnieją też badania wykazujące, że miłorząb ma pozytywny wpływ na kobiety znajdujące się w momencie menopauzy. Pozwala on walczyć ze zmianami nastroju, zaburzeniami równowagi. Również panowie znajdą powody, aby pić napar z ginko biloba – wpływa on pozytywnie na organizm w przypadku zaburzeń erekcji, podnosi też libido.
Warto zainteresować się naparami i herbatami z wysoką zawartością liści miłorzębu japońskiego. Skoro w naturalny sposób można wspomagać organizm, czemu uciekać się do suplementów diety, które mają też skutki uboczne?
