Herbata i mindfulness – jak codzienne rytuały mogą poprawić jakość życia?

Herbata i mindfulness

W ostatnich latach określenie „mindfulness” robi wielką karierę. W czasach gonitwy szczurów za pieniądzem i sławą lekarstwem na wypalenie zawodowe może być mindfulness. Coraz więcej osób próbuje tę praktykę stosować w codziennym życiu, a dyrektorzy światowych firm decydują się na takie treningi dla swoich pracowników. Mindfulness połączony z rytuałem parzenia ulubionego gatunki herbaty może korzystnie wpłynąć na twoje emocje. Zamknij oczy i skup się na swoim oddechu. Nie spiesz się. Ciesz się i analizuj każdy kolejny łyk.

W mindfulness ważne jest skupienie się na rzeczywistości bez rozmyślania o przeszłości czy planowania przyszłości. Chodzi o świadome doświadczenie chwili obecnej bez jej oceny. Wystarczy zauważenie i przyjęcie biegu wydarzeń do wiadomości. W świecie, w którym każdy zmierza do kariery, takie skupienie może być zbawienne dla naszego spokoju. Medytacja pozwoli nam uspokoić serce i oddech oraz nabrać dystansu do codziennych spraw.

Mindfulness

Mindfulness oznacza „uważność” (od angielskiego mindful – uważający) lub „uważna obecność”. Według najbardziej znanej definicji Amerykanina Jona Kabat-Zinna, mindfulness to stan świadomości będący wynikiem intencjonalnego i nieoceniającego kierowania uwagi na to, czego doświadczamy w chwili obecnej. Mówiąc wprost, to świadome skierowanie swojej uwagi na to, czego doznaje się tu i teraz. Bez emocji przyjmujemy to, co dzieje się w danym momencie i nie zastanawiamy się nad oceną tego obrazu.

Człowiek w życiu codziennym często analizuje wydarzenia z przeszłości lub wybiega w przyszłość. Zamartwiając się, zapomina o teraźniejszości, co prowadzi do zaburzenia wewnętrznej równowagi emocjonalnej, rozwoju zaburzeń lękowych czy depresyjnych. Aby temu zapobiec, należy wprowadzić umysł w stan najwyższego skupienia.

Dzięki treningowi uważności można osiągnąć równowagę emocjonalną, nauczyć się sztuki koncentracji, relaksu oraz radzenia sobie ze stresem. Dzięki temu nabywamy umiejętność, jak zmniejszyć napięcie nerwowe i uspokoić się, gdy pojawiają się gniew lub zdenerwowanie. Trening uważności uczy czerpać energię z życia, cieszyć się z prostych, nawet najbardziej banalnych rzeczy, jakie przynosi każda chwila.

Rytuały picia herbaty

Herbata jest napojem, który od wieków cieszy się ogromną popularnością na całym świecie. W różnych kulturach herbata jest celebrowana w inny sposób. Istnieją ceremonie herbaciane, które przypominają rytuały. Jedną z najbardziej znanych tradycji jest chińska ceremonia parzenia herbaty gong fu cha. Japoński rytuał picia herbaty znany jako chanoyu jest pełen symbolizmu i rygorystycznych zasad. Pierwszym jego etapem jest oczyszczenie umysłu i ciała. Przed rozpoczęciem ceremonii wszyscy jej uczestnicy powinni odpowiednio się przygotować: zrelaksować się, skoncentrować na chwili obecnej i wyciszyć umysł.

W zwyczajach azjatyckich parzenie herbaty jest traktowane jak sztuka, z dbałością o każdy szczegół – od wyboru herbaty przez zaparzenie do serwowania naparu. W Korei narodowy rytuał parzenia herbaty nazywa się darye, w Tajlandii tradycyjna herbata jest parzona z dodatkiem kardamonu i mleka skondensowanego, a w Indiach popularna jest masala chai, czyli mieszanka herbaty z przyprawami.

Turecką herbatę, czyli çay, pije się w przezroczystych szklankach w kształcie tulipanów, co pozwala na uwolnienie wszystkich aromatów przy jednoczesnym utrzymaniu ciepła. W Maroku powszechna jest herbata miętowa, a w Anglii mają słynną herbatę popołudniową, five o’clock tea z kleksem mleka i ciasteczkami.

Codzienne praktyki

Sposobów na praktykowanie mindfulness może być bardzo wiele. Oczywiście, nie jesteśmy w stanie zachować uważności przy każdej czynności, gdyż nie pozwala nam na to codzienny pośpiech i zapracowanie. Ale każdy powinien znaleźć czas dla siebie. Dlatego warto wygospodarować kwadrans na prostą czynność, która sprawia nam przyjemność. Dla miłośników dobrej herbaty będzie nią z pewnością parzenie herbacianych liści.

Usiądź w wygodnej pozycji, zamknij oczy i weź kilkanaście głębokich wdechów. Czas na relaks, gdy spokój umysłu jest najwyższym priorytetem. Nie myśl o tym, co wydarzyło się tego dnia albo co jeszcze musisz zrobić do wieczora. Staraj się nie myśleć o niczym. Oddychaj spokojnie. Gdy uznasz, że już wystudziłaś emocje, powoli nalej wody do czajnika i włącz go. Patrz, jak układa się para wodna oraz co dzieje się z wodą. Wsłuchaj się w dźwięk gotującej się wody.

Redukcja stresu

Teraz wstań i przygotuj ulubioną filiżankę oraz susz herbaciany. Przyjrzyj się liściom i kolorom. Sprawdź zapach kryjący się w ulubionej mieszance. Powoli odmierz odpowiednią ilość suszu, umieść listki w zaparzaczu i włóż do wody. Parzenie herbaty następuje stopniowo i potrzeba na to czasu. Pozwól jej zaparzyć się przez kilka minut. Zachowaj spokojny oddech. Spójrz, jaki kolor przybrał napar.

Gdy herbata trochę przestygnie, usiądź w wygodnym miejscu. Weź filiżankę w dłoń i poczuj jej ciepło. Odpręż się i weź degustuj pierwszy łyk. Nie spiesz się. Pij herbatę powoli, nie rozpraszając się. Skup się na tym, co tu i teraz. Zamknij oczy. Oddychaj spokojnie. Ciesz się chwilą i analizuj każdy kolejny łyk. Gdy skończysz, pomyśl jeszcze chwilę o cudownym smaku twojego ulubionego napoju i zrelaksowana możesz wrócić do swoich codziennych obowiązków.