Vilcacora – herbata lecząca raka?

Medycyna naturalna obfituje w różnego rodzaju sposoby radzenia sobie z chorobami cywilizacyjnymi. Ostatnio głośniej zrobiło się o vilcacorze – zastosowanie i właściwości tej rośliny poddawane są szerokim badaniom.

Vilcacora – herbata o wielu właściwościach leczniczych

Vilcacora czyli koci pazur lub czepota puszysta. Roślina pochodzi z Peru. Obecnie trwają intensywne badania, które mają nam pomóc lepiej poznać działanie vilcacory i jej rzeczywisty wpływ na nasze zdrowie. Vilcacora to liana, oplatająca inne rośliny. Zazwyczaj rośnie dziko, chociaż coraz częściej podejmuje się jej uprawę. Odmiana, o której właściwościach leczniczych dyskutuje się najszerzej, to ta, którą znaleźć można w amazońskich lasach. Trwają badania na temat jej zastosowania, w tym między innymi możliwościami jej wykorzystania w leczeniu nowotworów. Nie ma jednak jeszcze jednoznacznych wyników tych badań.

Vilcacora – jak parzyć?

Żeby przygotować napar z vilcacory należy postępować według określonych zasad parzenia. Przede wszystkim, część rośliny, którą zalewamy wodą to nie, jak można by pomyśleć – liście, ale zmielona kora. W jakich proporcjach przygotować napar? Na szklankę wody potrzebne nam są dwie łyżeczki zmielonej kory. Nie odstawiamy jej zalanej do zaparzenia, ale przez pół godziny gotujemy na wolnym ogniu. Później czekamy jeszcze kwadrans, przesączamy ostudzony napar, który wtedy gotowy jest do spożycia. Istotne jest, aby nie „przedawkować” vilcacory – pijemy nie więcej niż trzy szklanki dziennie tak przygotowanego naparu i nie dłużej niż przez pół roku bez przerwy. Z takiej kuracji w ogóle powinny zrezygnować panie w ciąży oraz osoby, które przyjmują leki przeciwzakrzepowe. Zioła potrafią wchodzić w interakcje z lekami, mają też bezpośredni wpływ na karmione piersią dziecko.

Vilcacora – działanie

Jak już wspomniano, vilcacora ma wciąż nie do końca odkryte właściwości. Dostępne są wyniki badań przeprowadzonych w laboratoriach i tych na zwierzętach. Jak wykazano, niektóre z zawartych w vilcacorze alkaloidów potrafią stymulować białe ciałka krwi do tego, aby namnażały się oraz zwalczały drobnoustroje atakujące organizm. W związku z tym, koci pazur stosuje się jako środek wspomagający układ odpornościowy, szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Vilcacora ma też za pomocą zawartych w niej utleniaczy działać przeciwko wolnym rodnikom, które powodują procesy starzenia. Istnieją też przypuszczenia, iż koci pazur pomaga w walce ze stanami zapalnymi, działa korzystnie na pracę serca i układu krwionośnego. Te właściwości wciąż nie są jednak udowodnione. Nie wykazano natomiast, żeby w powyższych przypadkach koci pazur mógł mieć działanie szkodliwe na organizm człowieka.

Herbata na leczenie raka

Prowadzone są obecnie także badania dotyczące tego, czy vilcacora ma rzeczywiście działanie antynowotworowe. Na razie niestety nie można tego jednoznacznie stwierdzić, ponieważ niejednokrotnie wyniki są sprzeczne. Wydaje się, że koci pazur w niektórych przypadkach może działać hamująco na wzrost komórek nowotworowych, w innych typach raka – wręcz przeciwnie. Dlatego, na ten moment, picie naparu z vilcacory nie jest zalecane osobom, które obecnie znajdują się w leczeniu onkologicznym. Vilcacora to stosunkowo nowy środek leczniczy. Na tyle nowy, że jego właściwości wciąż są poznawane. W sytuacjach, w których nie ma przeciwwskazań do jego spożywania, warto sprawdzić jego działanie na nasz organizm. Na pewno, lepszy ogląd sytuacji będziemy mieć stosując napar ze zmielonej kory, niż zażywając suplementy. Vilcacorę można wypróbować jesienią, kiedy zaczynają wokół nas krążyć wirusy i inne drobnoustroje. Jeśli uda nam się przejść pierwsze jesienne tygodnie bez infekcji, nasza odporność zostanie znacząco wzmocniona. Być może uda nam się wtedy uniknąć grypy, a co za tym idzie – jej poważnych konsekwencji.