Współczesna egzystencja często przypomina grę cieni na ścianie pieczary. Brakuje nam czasu na zatrzymanie się, spojrzenia na szczegół – czynności koniecznej do poprawnej percepcji ogółu.
Jednak tak niewiele trzeba, aby sięgnąć po ideał, on jest w nas! Sięgnijmy po herbatę, poznajmy filozofię jej picia – Kakuzo Okakura w swej „Księdze herbaty” twierdzi, że „Nie ma jedynego sposobu na przyrządzenie idealnej herbaty (…)”. Jest ich wiele.
Parzenie i picie herbaty wydaje się dziś pospolite. Cóż, nasze cienie na ścianie stały się realnym światem. Wyjście na światło słoneczne wymaga niestety wysiłku.
„Tymczasem jednak napijmy się herbaty. Popołudniowe światło opromienia bambusy, fontanny szemrzą w urzeczeniu, a w naszym czajniku szumią sosny. Pozwólcie nam pomarzyć o ulotności i zadumać się nad kojącą błahością rzeczy.” (op. cit.)