Rooibos w dosłownym tłumaczeniu oznacza „czerwony krzew”. Czerwonokrzew Afrykański, bo o nim tu mowa, jest jeszcze słabo poznaną w Polsce rośliną. Występuje jedynie w południowej Afryce i nie daje się hodować na innych terenach, dlatego jego uprawy są mocno ograniczone. Za to jego naturalna odporność na różnorakie choroby roślin pozwala na ekologiczną uprawę.
Rooibos, pomimo że parzymy go wrzątkiem, nie jest herbatą, a na pewno nie herbatą czerwoną. To zupełnie inna roślina niespokrewniona z krzewem herbacianym (Camelia Sinensis). Czerwonokrzew ma długie, zielone igły, które są zbierane, suszone, rozdrabniane, zwilżane, fermentowane, a na koniec ponownie suszone na słońcu. Podczas procesu fermentacji igły nabierają czerwonego koloru. Można też spotkać wersję niefermentowaną określaną jako zielony rooibos. Jednak dzięki procesowi fermentacji rooibos może oddać do naparu więcej niż jego niefermentowany brat.
Dlaczego warto pić napar z rooibosa?
Herbata, kawa czy yerba mate zawierają duże dawki kofeiny i garbników. Czasem warto dać odpocząć organizmowi i wypić coś innego. Rooibos jest właśnie rośliną, która nie zawiera tych składników. Dzięki temu, że nie zawiera kofeiny i jej pochodnych, można go pić praktycznie o każdej porze dnia, nawet przed snem bez obaw o efekt pobudzenia. Zaś brak garbników możemy odczuć w smaku. Nie jest on gorzki czy cierpki, właściwie to nie ma smaku. To, co czujemy pijąc napar z rooibosa to jego zapach. Jest słodki, często kojarzony z miodem. Osoby, które mają problemy z powonieniem nie zasmakują w rooibosie, ponieważ nie będzie im niczym „smakował”.
Co w sobie kryje rooibos?
Ludy zamieszkujące tereny na południu Afryki czciły Czerwonokrzew, jako roślinę życiodajną. Napój z rooibosa mogą pić osoby w każdym wieku. Nie zawiera kofeiny, więc polecany jest szczególnie osobom nadwrażliwym na ten składnik, starszym, dzieciom, kobietom w ciąży i matkom karmiącym. Napar dostarcza do organizmy wiele cennych minerałów. Żelazo jest ważnym elementem budującym krew, dlatego powinny go przyjmować osoby z anemią, a także kobiety ciężarne. Sód i potas odpowiadają za prawidłową gospodarkę płynów w organizmie. Wapń, fluor i mangan są budulcem kości i zębów. Magnez odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Cynk poprawia wygląd skóry. Miedź reguluje przemianę materii. Witamina C i inne antyoksydanty wspierają odporność i hamują proces starzenia się. Rooibos jest bogaty w witaminy i minerały, których potrzebuje organizm. Przyjmuje się, że codzienne spożywanie jednej filiżanki naparu pozwoli na dostarczenie do organizmu przynajmniej częściowej dawki ważnych składników odżywczych. Do tego warto zauważyć, że rooibos nie dostarcza kalorii, więc jest dobrym rozwiązaniem dla osób pragnących zrzucić zbędne kilogramy poprzez zmianę diety.
Jakie właściwości ma rooibos?
Rooibos jest cudownym naparem o szerokim zastosowaniu. Zaczynając od układu pokarmowego, można stosować go osłonowo w przypadku wrzodów żołądka i zgagi. Dzięki zawartości kwasu fenolowego niweluje mdłości i działa rozkurczowo. Gdy składniki aktywne dotrą do układu krwionośnego to zaczynają krążyć po całym ciele. Regularne spożywanie rooibosa może skutkować unormowaniem ciśnienia krwi i obniżeniem poziomu złego cholesterolu. Witamina C i przeciwutleniacze wspierają odporność organizmu. Antyoksydanty mają też działanie przeciwnowotworowe i hamują procesy starzenia się. Prowadzone są badania mające dowieść, że regularne spożywanie naparu z rooibosa obniża poziom cukru we krwi. Może to być dobra wiadomość dla diabetyków. Aby odczuć wyraźne efekty, trzeba pić rooibosa regularnie. Uważa się, że napar z czerwonokrzewu jest bezpieczny dla osób cierpiących na kamicę nerkową, ponieważ nie zawiera kwasu szczawiowego. Spożywanie rooibosa nie jest bez znaczenia dla układu nerwowego. Dostarcza on flawonoidy, które przez swoje działanie na organizm relaksują i poprawiają nastrój. Rooibos z pewnością przypadnie do gustu osobom zestresowanym, potrzebującym rozluźnienia i odprężenia po ciężkim dniu. Przez działanie rozluźniające może też wykazywać działanie przeciwbólowe, ale jedynie w przypadkach bólów wywołanych przez napięcie nerwowe. Rooibos wykazuje działanie łagodzące objawy alergii, takie jak katar sienny czy astma. Jednak to działanie nie zostało jeszcze naukowo potwierdzone. Również prowadzone są badania nad zastosowaniem wodnych ekstraktów z rooibosa w leczeniu dermatologicznym.
Dobra również dla dzieci i przyszłych mam
Niewiele osób wie, że rooibos może być podawana dzieciom. Jest doskonałym napojem łagodzącym bezsenność i nadpobudliwość. Co więcej, może być naturalną metodą łagodzenia dolegliwości niemowlęcych, w tym choćby kolki czy skurczów żołądka. Z uwagi na fakt, że ma on właściwości antyalergiczne, może łagodzić podrażnienia skóry. Napar z czerwonokrzewu jest polecany również przyszłym mamom. Kobiety w ciąży często skarżą się na niedokrwistość. Dobrze przygotowany napar jest bogaty w składniki mineralne i witaminy, dzięki czemu może zabezpieczyć organizm przed utratą żelaza. Po porodzie również nie należy rezygnować z rooibosa. Wykazuje on działanie wpierające laktację. Pomoże też rozluźnić się mamie i ze spokojem zająć się niemowlęciem.
Jak przygotować rooibosa?
Tradycyjnie rooibos był gotowany na niewielkim ogniu dopóki cały susz nie opadł na dno naczynia. Trwa to zwykle około 10 minut. Jednak dla naszej wygody można zaparzyć susz tak jak to robimy ze zwykłą czarną herbatą, czyli zalewamy wrzątkiem i parzymy pod przykryciem przez około 5-10 minut. Napar jest gotowy, gdy wszystkie fragmenty listków opadną na dno naczynia. Można go pić również gdy ostygnie, dobrze sprawdza się latem, jako napój orzeźwiający podawany z kostkami lodu. W sklepach można też kupić rooibosa w saszetkach, jest to dobre rozwiązanie. Napar można urozmaicić dodatkiem miodu, mleka lub cytryny. Wówczas osoby, które potrzebują więcej smaku, będą mogły cieszyć się dobroczynnym działaniem naparu.