Herbata z rooibos sposobem na zdrowie!

Rooibos tea, bush tea, redbush tea, South African red tea albo rooi tee – choć w Polsce po prostu rooibos. Dlaczego warto go pić?

Rooibos, który w dokładnym tłumaczeniu oznacza czerwonokrzew, uprawiany jest tylko w Republice Czerwonej Afryki. Bardzo często nazywany jest więc czerwoną herbatą. Nie jest to jednak prawidłowe określenie – aspalat prosty (czyli czerwonokrzew) nie należy do tej samej rodziny, co krzew herbaciany. Teoretycznie rooibos nie jest zatem herbatą, a naparem. Jednak uzyskiwany z jego liści napój w języku codziennym pod takim określeniem właśnie funkcjonuje. Przede wszystkim ze względu na podobieństwo w jego zaparzaniu. Liście krzewu (podobne do sosnowych igieł) po ususzeniu tnie się na drobne kawałki. Po wsypaniu jednej lub dwóch łyżeczek tego suszu do szklanki, zalaniu wrzątkiem i parzeniu przez 5 minut pod przykryciem, można cieszyć się jego wyjątkowym aromatem. Smak rooibos jest inny niż tradycyjnych herbat. Przebija się przez niego charakterystyczna miodowa nuta i łagodność. Brakuje lekkiej herbacianej goryczki – przez to, że nie zawiera garbników, które ją powodują. Napój znany jest w Europie stosunkowo od niedawna. Dopiero na początku XX wieku Rosjanin, Benjamin Ginsberg, zainteresował się czerwonokrzewem i rozpoczął jego promocję na szerszą skalę. Jednak mieszkańcy terenów, na których obecnie położona jest RPA, od zawsze z rooibos korzystali. Wierzyli, że ma magiczne właściwości. Przyznać trzeba, że cechy te może nie są magiczne, ale z całą pewnością są lecznicze. Dlaczego więc warto regularnie rooibos popijać?

1. Źródło przeciwutleniaczy

Rooibos zawiera duże ilości antyoksydantów, które wspomagają naturalne mechanizmy obronne ludzkich komórek. Systematyczne dostarczanie organizmowi przeciwutleniaczy pozwala zapobiegać licznym chorobom (w tym chorobom cywilizacyjnym). Prewencyjnie stosowany rooibos może pozwolić na uniknięcie nowotworów czy chorób krążenia, a także obniżenie ciśnienia krwi.

2. Źródło odporności

Przeciwutleniacze znajdujące się w rooibos pozytywnie wpływają na system odpornościowy. Wyższa odporność, w połączeniu z mniejszą liczbą wolnych rodników, których nagromadzenie prowadzi do rozmaitych schorzeń, skutkuje lepszym samopoczuciem. Uniknąć przeziębienia czy grypy można więc pijąc rooibos. Szczególnie dlatego, że roślina zawiera także duże ilości witaminy C. Przecież lepiej zapobiegać niż leczyć!

3. Źródło młodości

Wspomniane wolne rodniki nie tylko prowadzić mogą do chorób, takich jak nowotwory, zaburzenia czynnościowe układu krążenia czy zmiany miażdżycowe. Są one również odpowiedzialne za procesy starzenia się organizmu. Rooibos – dzięki zawartym w nim antyoksydantom – te procesy opóźnia, ponieważ redukuje nadmiar wolnych rodników. Można się więc zastanawiać nad skuteczniejszą receptą na zmarszczki. Czy będzie to działający od zewnątrz krem, czy może jednak bogaty w lecznicze substancje i działający „od środka” napar?

4. Dla przewodu pokarmowego

W rooibos nie brakuje kwasów fenolowych. To organiczne związki chemiczne, które występują w roślinach. Korzystnie działają na przewód pokarmowy. Z jednej strony chronią jego błonę śluzową, a z drugiej – dzięki nim herbata ma właściwości rozkurczające. Jeśli więc zmagasz się z zapaleniem jelit – śmiało sięgnij po rooibos. Napar przyniesie również ulgę kobietom cierpiącym z powodu dolegliwości menstruacyjnych (działa bezpośrednio na układ nerwowy). W związku z tym można stosować go także na niemowlęce kolki.

5. W szczególności dla żołądka

Mikroelementy, które zawarte są w liściach czerwonokrzewu wspomagają również procesy trawienia. Dlatego rooibos polecany jest wszystkim tym, którzy zmagają się z rewolucjami żołądkowymi. Napar będzie zbawienny w skutkach w przypadku biegunki, wymiotów, mdłości czy zatwardzenia.

Healthy traditional herbal rooibos beverage tea with spices on vintage table

6. Dla szczupłej sylwetki

Napój jest niskokaloryczny, a przy tym delikatnie pobudza przemianę materii. Dzięki temu wspomaga kuracje odchudzające. Jeśli więc nie przepadasz za piciem jedynie wody niegazowanej, a czarna herbata bez cukru również do Ciebie nie przemawia – pij rooibos. Nie tylko odpowiednio (i smacznie!) się nawodnisz, ale także konsekwentnie przeprowadzisz swoją dietę.

7. Na alergię

W rooibos znaleźć można kwercetynę – składnik preparatów, które stosowane są w trakcie leczenia alergii. Ten związek hamuje uwalnianie histaminy, która wywołuje objawy alergii. Herbata ma więc właściwości antyalergiczne. Z jej zalet skorzystać powinny szczególnie osoby uczulone na kurz, roztocza czy produkty spożywcze. Filiżanka naparu złagodzi także objawy kataru siennego czy astmy.

8. Dla skóry

Dzięki przeciwutleniaczom i redukcji nadmiaru wolnych rodników w organizmie opóźnia procesy starzenia się skóry. Jednak to nie jedyny sposób, w jaki rooibos na skórę działa. Czerwonokrzew działa łagodząco na podrażnienia i stany zapalne. Jego lecznicze właściwości sprawdzają się w walce z takimi problemami, jak cera trądzikowa, egzema, łuszczyca czy opryszczka. Rooibos stosowany zewnętrznie (jako okład) wspomaga gojenie się ran, a jego przeciwgrzybiczne, przeciwbakteryjne i przeciwzapalne właściwości przydatne są w leczeniu poparzeń słonecznych. To nie wszystko. Kompres z czerwonego krzewu pozwoli również odzyskać blask Twoim przemęczonym, podkrążonym oczom.

9. Dla ciała

Rooibos to doskonałe źródło minerałów i mikroelementów, których nie może zabraknąć w zdrowej i zbilansowanej diecie każdego człowieka. Czerwonokrzew jest bogaty m.in. w żelazo (zapobiega anemii, co jest szczególnie istotne dla kobiet w ciąży) oraz miedź (dzięki której żelazo uwalniane jest z naszego jedzenia). Do tego dodajmy potas i sód, które kontrolują gospodarkę wodną ludzkiego organizmu oraz cynk, który dobrze wpływa na stan skóry. Ponadto fluor, dzięki któremu szkliwo naszych zębów jest zdrowe i dalekie od próchnicy oraz wapń, niezbędny dla zachowania mocnych kości. Trudno uwierzyć, że w jednej szklance zmieścić można tyle zdrowia!

10. Dla duszy!

Herbata z czerwonego krzewu polecana jest także na bóle głowy, rozdrażnienie, nerwowość, bezsenność czy skoki ciśnienia. Dlaczego? Nie tylko dlatego, że uspokaja podobnie jak melisa (zachowując przy tym lepszy smak), ale także z tego powodu, że zawiera flawonoidy. To naturalne środki antydepresyjne. Ich zadaniem jest pobudzanie wydzielania serotoniny, czyli hormonu szczęścia. Nienajlepszy dzień czy deszczowy wieczór można więc poprawić filiżanką rooibos, która natychmiast powinna poprawić nasz nastrój! Dla wszystkich Miodowy napój pić bez ograniczeń może każdy. Nie zawiera kofeiny, garbników ani substancji psychoaktywnych (uzależniających czy pobudzających). Nadaje się więc zarówno dla dzieci, jak i osób starszych czy kobiet karmiących lub ciężarnych. Przez brak kofeiny rooibos spożywać mogą osoby cierpiące na choroby nerek, cukrzycę (herbata obniża poziom cukru we krwi) czy nadciśnienie (reguluje ciśnienie). Właściwości relaksacyjne, które rooibos posiada, pozwolą na dobre rozpoczęcie każdego kolejnego dnia, a także jego spokojne zakończenie. Bez dodatkowego obciążania organizmu trudnymi do usunięcia substancjami. Za to łatwo dostępną porcją zdrowia.

Dla wszystkich

Miodowy napój pić bez ograniczeń może każdy. Nie zawiera kofeiny, garbników ani substancji psychoaktywnych (uzależniających czy pobudzających). Nadaje się więc zarówno dla dzieci, jak i osób starszych czy kobiet karmiących lub ciężarnych. Przez brak kofeiny rooibos spożywać mogą osoby cierpiące na choroby nerek, cukrzycę (herbata obniża poziom cukru we krwi) czy nadciśnienie (reguluje ciśnienie). Właściwości relaksacyjne, które rooibos posiada, pozwolą na dobre rozpoczęcie każdego kolejnego dnia, a także jego spokojne zakończenie. Bez dodatkowego obciążania organizmu trudnymi do usunięcia substancjami. Za to łatwo dostępną porcją zdrowia.