Filiżanka

Aby poznać historię porcelanowej filiżanki, trzeba cofnąć się aż o 1300 lat do Chin, bowiem Chińczykom zawdzięczamy nie tylko wynalezienie prochu i herbaty, ale również opracowanie procesu produkcji porcelany.

Porcelana jest najszlachetniejszą formą ceramiki – to biała masa w skład której wchodzi kaolin, glina, kwarc i skalenia. Porcelanę otrzymujemy na drodze dwukrotnego wypalania – za pierwszym razem odpowiednio przygotowaną mieszankę wypala się w temperaturze nie przekraczającej 1000 stopni C, następnie pokrywa się ją szkliwem, po czym ponownie wkładana jest do pieca i tym razem wypalanie odbywa się w temperaturze dochodzącej nawet do 1500 stopni C. Ciekawe jest to, iż obecny proces produkcji niewiele się różni od receptury którą posługiwali się Chińczycy na początku VII wieku naszej ery.

Jak się powszechnie uważa, chińska porcelana wywodzi się z prób odtworzenia doskonałego w swym pięknie odcienia nefrytu. W czasach dynastii Tang próby te doprowadziły do uzyskania na południu Chin niebieskiej glazury, a na północy – białej. Chiński poeta, autor „Świętej Księgi Herbaty” Lu Wu uznał kolor niebieski za idealny dla czarek do herbaty, nadaje jej bowiem dodatkowy zielony odcień, podczas gdy biały kolor powoduje, że wygląda różowawo i nieapetycznie. W późniejszym okresie mistrzowie ceremonii herbaty z czasów dynastii Sung używali liści sproszkowanych i upodobali sobie ciężkie czarki w kolorach niebiesko-czarnym i ciemnobrązowym. Dynastia Ming z kolei rozkoszowała się parzoną herbatą pitą w lekkich naczyniach z białej porcelany.

Ze względu na pilnie strzeżone tajniki produkcji, Europejczykom dopiero w 1709 wieku udało się odtworzyć proces wytwarzania masy porcelanowej. Za ojca europejskiej porcelany uważany jest Jan Fryderyk Boettger – alchemik z dworu Augusta Mocnego. 1710 rok to początek sławnej na cały świat fabryki porcelany w Miśni. To właśnie w tej fabryce słynny malarz Horold wprowadził miśnieńskie farby do porcelany.

W tamtych czasach porcelana miała niesamowitą wartość – za serwis porcelanowy można było stać się np. właścicielem paru wiosek wraz z jej mieszkańcami, a porcelana wnoszona do posagu przez pannę młodą stanowiła jedną z najcenniejszych rzeczy. Ponadto porcelanie przypisywano moc niwelowania działania trucizn – należy pamiętać iż wówczas był to najprostszy sposób pozbycia się niewygodnej osoby.

W bogatej historii porcelany swój ślad zostawiła także polska manufaktura – w 1790 roku powstała fabryka w Ćmielowie, która wytwarza porcelanowe filiżanki po dziś dzień.