Zielona herbata pobudza i… ułatwia sen?

Portal internetowy dziennik.pl przedstawia sposoby na dodanie sobie energii w jesienny poranek. W tekście pod tytułem „Zamiast kawy. Jak dodać sobie energii w jesienny poranek?” (6 XI 2015) omawia się energetyzujące właściwości zielonej herbaty.

Z materiału dowiadujemy się dość oczywistych rzeczy: zielona herbata jest obok kawy i czarnej herbaty jednym z najpopularniejszych napojów, jeżeli chcemy, aby herbata była pobudzająca powinniśmy ją parzyć nie dłużej niż 3 minuty.

W tekście znalazło się również zdanie: „Zielona herbata nie powoduje problemów z zaśnięciem, dlatego można ją pić nawet późnym wieczorem.” Czy to prawda? W naparze herbacianym jest przecież teina (czyli kofeina), która pobudza i odpędza senność. Zielona herbata zawiera również l-teainę, czyli składnik, który neutralizuje pobudzający efekt kofeiny. L-teanina relaksuje, uspokaja umysł i… nie powoduje senności.

Jednak jest to dokładnie ten typ relaksacji, który zalecają terapeuci przed snem. Badania pokazują, że relaksacja przed snem jest bardzo skutecznym środkiem walki z bezsennością, nawet w ciężkich przypadkach.